piątek, 19 lipca 2013

Jak nie wydać fortuny na ubrania ?

Cześć :3
 Tutaj Ania, dziś jeden z tematów o których mogłabym pisać i mówić bez końca. 
Ciuchy. Dla większości dziewczyn to słowo znaczy wszystko. Tak to już jest, że to właśnie ta płeć przywiązuje większą uwagę do ubioru. Uwielbiamy spędzać godziny w centach handlowych czy buszując po second handach. Tak, coraz więcej osób w ślad za największymi blogerkami wybiera się na zakupy właśnie do lumpeksów. To tam można znaleźć ubrania, których nie będzie miał nikt inny. Ubrania przywożone do polskich vintage shop'ów są nierzadko bardzo dobre gatunkowo., a do tego cena : 2 zł za sztukę itp. Zalety tych sklepów  nie przekonują wszystkich. Od wielu lat klienci tych sklepów są nisko oceniani przez innych. Dlaczego ? Tego nie wiadomo. Nie warto patrzeć na ludzi wokoło, lecz podążać według własnego zdania. Jeżeli nie jesteście przekonani do lumpeksów, mam sposób na tanie zakupy - wyprzedaże w sieciówkach. Małe przeceny znajdziemy zawsze, te duże są około stycznia, lutego i w wakacje. To wtedy mamy okazję na zakupy po niedużej cenie. wyprzedaż w sklepie to nie oznaka, że możemy kupić wszystko! Tu potrzeba dużo rozsądku i silnej woli,  by nie wpaść w zakupowy szał. Jak kupować na wyprzedażach, aby nie przepłacić ? Mam kilka rad :

1.  Przed wyjściem z domu zajrzyj do szafy. Sprawdź czego potrzebujesz, w sklepie szukaj właśnie tego. 
2. Weź ze sobą tylko tyle pieniędzy, ile możesz wydać, skonsultuj to z rodzicami. 
3. Wybierz się na zakupy wtedy, gdy masz dużo wolnego czasu, by spokojnie poszukać przecen i nigdzie się nie spieszyć. 
4. Idź na zakupy z koleżanką lub mamą. Pod  żadnym pozorem nie idź sama. Nie jesteśmy w stanie obiektywnie ocenić samej siebie, czy dana rzecz nam pasuje, czy nie.
5. przymierzaj każdą rzecz którą chcesz kupić, którą chcesz kupić. To ważne, oszczędzisz sobie niepotrzebnych wycieczek do sklepu w celu oddania czegoś, bo za małe, źle dobrane.
6. Zawsze sprawdzaj cenę n metce. Może się okazać, że dany produkt wcale nie jest przeceniony. 

Mam nadzieję, że moje porady na coś się zdadzą. Uwielbiam zakupy i wiem, że niekiedy ciężko jest odmówić sobie czegoś. Przestrzegając tych zasad masz szansę nie przepłacić na zakupach!
Do następnego postu !

5 komentarzy:

  1. Porady na pewno będą przydatne, uwielbiam chodzić na zakupy, ale niektóre ceny są dla mnie po prostu za wysokie, dlatego obecne przeceny są jak wygrana na loterii. Niestety pomimo niskich cen nie zawsze łatwo znaleźć ubrania w odpowiednim rozmiarze. Najbardziej na wyprzedażach według mnie warto kupować torebki :) A co do sh, to moge powiedzieć, że jestem ich wielką fanką, uwielbiam buszować między wieszakami i kocham to uczucie, kiedy znajdę rzecz, na którą polowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm ... Zakupy :D Może i zwiększą chęcią chodzą kobiety, dziewczyny. Ale również chłopacy :D ...
      Możliwe, że bardziej ci którzy wolą to co dziewczenta, ale chodzą . Nie trzeba kupować tylko w sklepach firmowych.
      Jestem zwolennikiem kupowania ubrań w ciucholandach tak zwanych. Nie brzydzi mnie to, że mógł nosić to koś inny, w końcu brudnych by nie oddał, a najczęściej w polskich ciucholandach ubrania są z Uk. Więc sądzę, że są bardzo czyste kraj z wielką kulturą i czystością. :)
      A lekko uszkodzone ciuszki łatwo zreperować a nawet poprzerabiać :D.. Pozdrawiam :P

      Usuń
    2. To prawda, ceny są wysokie, ale z pomocą w znalezieniu ciekawych i tanich ubrań przychodzą ciuchlandy. Niżej wstawiam filmik przygotowany przez autorki bloga Loveandgreatshoes. To instrukcja jak przerobić koszulki i szorty : http://www.youtube.com/watch?v=fi8NLrvMeU4

      Usuń
  2. Ja zazwyczaj kupuje niepotrzebne rzeczy, które potem leżą w szafie i zajmują miejsce, teraz wezmę pod uwagę Twoje punkty. Pozdrawiam :)


    myyhaappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. CZee... Robię buttony na zamówienie, więc śmiało zamawiaj:

    http://illustration-inspiree.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń