sobota, 28 grudnia 2013

Przysiady

Witajcie Kochani :)
 Długi czas nie zaglądalam na bloga, za co bardzo przepraszam. Już po świętach, niedługo Sylwester i nowy rok. Z tego powodu postanowilam sobie, że rok 2014 będzie jeszcze lepszy od tego.
 Ostatnio znalazlam ciekawy i bardzo prosty sposób na poprawienie swojego ciała, a mianowicie przysiady. Na pewno każdy z was je zna. Wydają się banalne, jednak potrafią zdziałać cuda. Co dają nam przysiady? Rzebią uda i łydki, ujędrniają pośladki i zmniejszają cellulit. Tak wiec chyba opłaca się je robić, prawda?
 Zastanawia cię się ile trzeba robić przysiadów i przez jaki czas? To proste! Wystarczy wpisać w google grafika challenging squats i wyświetli wam się dużo obrazków z odpowiednią ilością przysiadów, np:

A oto jak poprawnie wykonywać przysiady:
Tak więc jeżeli was zmotywowałam to bardzo się cieszę ;) Zachęcam, bo efekty są znakomite. Piszcie jak wam idzie!


Iwona ;)

niedziela, 22 grudnia 2013

Noworoczne postanowienia

Witam
Już niedługo święta, potem sylwester co zwiastuje nie tylko zabawę do rana ale i nadejście nowego 2014 roku. To czas w którym przynajmniej część z nas dokonuje podsumowań. Nie ma jednak sensu użalać się nad tym co nie wyszło, zamiast tego lepiej snuć palny na przyszłość.
Nie mamy obowiązku podejmowania noworocznych postanowień, ale zawsze warto! To sprawia, że nie stoimy w miejscu, ale ciągle się rozwijamy, pokonujemy własne słabości, a to przecież takie ważne. Czasami zaabsorbowani szkołą czy obowiązkami zapominamy o tym, że człowiek szczęśliwy to taki, który nieustannie pokonuje własne granice. Niekoniecznie musimy szukać ekstremalnych przeżyć. Do naszych noworocznych postanowień mogą należeć choćby systematyczne ćwiczenia w domu czy nauka gotowania. Postawmy sobie realny cel i taki, którego osiągnięcie przyniesie nam satysfakcję. Pomysłów na noworoczne postanowienia jest bardzo wiele, nie sugerujcie się tym, co planują Wasi znajomi, ale wybierzcie coś dla Siebie.
Istnieje ryzyko, że się złamiecie, albo z innych powodów nie dojdziecie do zamierzonego celu, ale to przecież się zdarza. Grunt to nie tracić zapału! Ja mam mnóstwo postanowień i planów na przyszły rok, to pewnie dlatego że uwielbiam planować. Mam świadomość tego, że nie wszystko może mi się udać ale ten kto nie próbuje nie ma szans by zostać zwycięzcą. Zostawiam Was z tym postem, mam nadzieję, że chociaż jedno z moich postanowień dojdzie do skutku, a jest to systematyczne blogowanie ;)


Ania

piątek, 20 grudnia 2013

Święta, święta ..

Nie było nas kilka tu kilka miesięcy, za co bardzo wszyskich przepraszamy. Można by się długo tłumaczyć, powiem tylko że trochę nam sie zapomniało o blogowaniu. Mam nadzieję że to się zmieni ;) Pomimo wszystko powracam z typowo świątecznym postem. Już niedługo święta, wię post jak najbardziej oddaję aktualna atmosferę ;)






Zostawiam Was z tymi inspiracjami i życzę WESOŁYCH ŚWIĄT!!
Ania

czwartek, 31 października 2013

Nowinki

Cześć
Witam wszystkim w kolejnym poście, dziś temat związany z modą, sądzę zatem że przyciągnie szczególnie damską widownię. Mój pierwszy post był ściśle związany z modą i przyciągnął dużą uwagę, idąc za ciosem postanowiłam dać Wam kolejną dawkę informacji o tej temtyce.

W ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego pojawiła się m.in. Jessica Mercedes Kirchner. Blogerka, która nigdy nie była moim modowym guru. Moje podejście do tego co robi i jaka jest zmieniło się po obejrzeniu programu Kuby. Ta dwudziestoletnia dziewczyna ma bardzo duże pojęcie o modzie i nie mówie tu wyłącznie o tym jak umiejętnie tworzyć stylizacje, ale o modzie w różnych epokach, o ludziach którzy zajmują się modą na świecie. Moim zdaniem styl tej dziewczyny może się komuś podobać lub nie, ale na pewno warto przyjrzeć jej się bliżej i zobaczyć jaka determinacje ma dziewczyna, której zależy na tym by swoją pasję przerodzić w prace, co już się jej udało. Jestem pod wielkim wrażeniem jej osobowości, nie będę tu jednak zdradzać szczegółów bo chce abyście obejrzeli program Kuby
Zachęcam!

sobota, 12 października 2013

Powrót z DIY

Cześć dziewczyny!
Na początku nie obędzie się bez przeprosin. Miałyśmy dość długą przerwę, nie było nas aż półtora miesiąca, a to wszystko za sprawą obowiązków, które spadły na nas już podczas pierwszych dni szkoły. Mamy dużo nauki, ale będziemy dodawać posty tak często jak to będzie możliwe.

Dzisiejszy post będzie poświęcony inspiracjom. Spędzamy przy biurku dużo czasu dlatego warto zadbać o ta przestrzeń. Mam nadzieję, że znajdziecie choć chwilę po to by zastanowić się nad funkcjonalnością swojego biurka, a przy okazji zadbacie o jego wygląd, może robiąc coś własnoręcznie.


Koniecznie zajrzyjcie też tutaj

Tu zaprezentuję gotowe biurka na które natknęłam się w interencie.


Pisała Ania, do następnego.
Enjoy!

niedziela, 1 września 2013

Filmy które warto obejrzeć.

Hej wszystkim!
 Pisze do Was Iwona. Tydzień temu wróciłam z wakacji i pomyślałam, że nadszedł czas by napisać post na blogu :). Nie wiem jak Wy, ale ja jestem załamana faktem, że jutro trzeba iść do szkoły. Bardzo szybko minęły te wakacje. Jedynym plusem ich końca jest to, że trzeba kupić przybory szkolne, książki i zeszyty. Dla mnie to czysta przyjemność :D.
 W dzisiejszym poście napiszę Wam tytuły filmów,  które warto obejrzeć i je trochę opiszę :)

1. Trzy metry nad niebem
 Film opowiada o miłości dwóch osób: Babi i Hache. Tak naprawdę to nie wiem jak to napisać. Powiem tylko tylko, że jest to bardzo wzruszający film i warto go obejrzeć.

2. Obecność
 Jak mam być szczera, to był to chyba pierwszy horror na którym się tak bałam. W filmie badacze zjawisk paranormalnych zostają poproszeni o pomoc rodzinie, której zagraża demon.

3. Jestem legendą
 Film w którym człowiek zostaje sam na świecie razem ze swoim psem. To znaczy są też inni ludzie, tyle że oni są zarażeni przez wirus. Robert, bo tak nazywa się główny bohater, poszukuje leku aby to odwrócić.

4. Siedem dusz
  ,,Mężczyzna przedstawiający się jako urzędnik podatkowy pojawia się w domach siedmiu śmiertelnie chorych dłużników, by sprawdzić jakimi są ludźmi. Ma dla nich niezwykły dar``. Film naprawdę robi wrażenie i daję sporo do myślenia.

5.Super zioło
  Opowiada o dwóch chłopkach, którzy wynaleźli miksturę, dzięki której mają lepsze stopnie w szkole. Problem pojawia się, gdy ta mikstura się kończy.

To wszystko na dziś. Mam nadzieję, że się Wam podobało i z przyjemnością obejrzycie te filmy :)
A Wy, jakie filmy polecacie? Piszcie w komentarzach!

Pa.


środa, 21 sierpnia 2013

Planowanie

Cześć Dziewczyny!
Ostatnimi czasy słabo u nas ze systematycznością, ale to wszystko dlatego, że chcemy jak najaktywniej spędzić ostatnie tygodnie wakacji. Minimum czasu w domu, reszta po za nim. Postaramy się, aby kolejne posty ukazywały się jak najczęściej ;)

PLANOWANIE
Pamiętacie mój pierwszy post? ten o planowaniu wakacji? W taki sposób możecie zaplanować (prawie) wszystko. Prawie, bo los nie raz płata nam figle, a nasze plany nie zawsze pokrywają się z planami wszystkich dookoła.
Spontaniczność to fajna cecha, ale niektóre rzeczy lepiej zaplanować, a co warto ?

1. Wolny czas 
Planowanie wolnego czasu sprawdza się szczególnie w roku szkolnym, gdy mamy go tak mało. Nie marnujmy ani chwili.

2. Bagaż <szczególnie dziewczyny>
Kiedy gdzieś wyjeżdżam kilka dni wcześniej robię dokładną listę rzeczy,które chcę ze sobą zabrać. Po skończeniu, eliminuję niepotrzebne rzeczy, tak aby zabrać ze sobą tylko te najpotrzebniejsze. Biorąc pod uwagę gdzie się wybieracie, weźcie ze sobą rzeczy, które będą niezbędne.

3. Ważne wydarzenia
Tu przyda się kalendarz. Warto zapisać w nim najważniejsze wydarzenia, jak : imieniny wujka, sprawdzian czy wizyta u dentysty. Dzięki temu o niczym nie zapomnimy.

AKTUALNIE
4. Powrót do szkoły
Książki, zeszyty, itd. Pewnie większość z Was ma to już w swoim pokoju. Jeżeli nie, nie ma na co czekać. Zrób dokładną listę rzeczy, których potrzebujesz i ruszaj na zakupy.
 Nie mniej ważne jest przygotowanie miejsca w którym będziesz spędzała czas po szkole. Czyli sprzątanie w pokoju.Chodzi tu o generalne porządki. Koniecznie zrób to przed pierwszym dzwonkiem.

A Wy planujecie czy stawiacie na spontaniczność ? Czekamy na odpowiedzi w komentarzach =)

Ania

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Coś na... twarz!

  Ahoy!

  Nie było mnie tu kopę lat, a dokładniej dziesięć dni. Muszę się jakoś wytłumaczyć. Po pierwsze: są wakacje, czas na koleżanki, wyjazdy z rodzicami. Po drugie: miałam napisać wczoraj, ale że jechałam do dziadka i wróciłam o 18, a później poszłam na dwór to... nie miałam czasu. : c

  O czym będzie dzisiejszy, jakże oczekiwany post? O problemach nastolatek, w postaci małych (czasem i duuużych) pryszczy. Zaczynajmy!

  Trądzik pojawia się w życiu nastolatków około trzynastego-czternastego roku życia. Oczywiście nie u wszystkich. Są dziewczyny, które mają twarz gładką, jak pupcia niemowlęcia, u innych pojawiają się małe krostki, zwykle przed miesiączką, i nie trzeba lamentować. Ale są też takie, które mają trądzik na całej twarzy.

CZARNE KROPKI
  Zastanawiasz się, co tu robią te czarne kropki? To zaskórniki. To z nich powstają pryszcze, bo tworzy się stan zapalny, a potem nawet czyraki, czyli duże, czerwone pryszcze, z białymi czubkami ropy. Jeśli jest, aż tak, pod żadnym pozorem nie dotykaj twarzy! Jeśli wyciskasz zaskórniki, powstają z tego właśnie czyraki. Pryszcze przecież znikają, ale te wyciskane zostawiają po sobie blizny.

CO ZROBIĆ?
  Pewnie ich nie polubisz. Jeżeli masz kilka zaskórników, zachowaj higienę i częstuj je kremem przeciwtrądzikowym. Istnieją też plastry oczyszczające, które możesz kupić w aptece. Jeśli nadal masz całą twarz w wypryskach idź do dermatologa! Leczenie często trwa, przez cały okres dojrzewania. Musisz przestrzegać czystości skóry i być cierpliwym. Zachowaj też właściwą dietę i stosuj przepisane leki.

CUDOWNY LEK
  Stosuje się go w bardzo ciężkich przypadkach. Jest to preparat doustny, który musisz brać codziennie, przez około 6 miesięcy. Jest to skuteczne, choć istnieją też skutki uboczne, tzn.: migrena, wysuszenie skóry, itd. Nie można też uprawiać seksu, bo lek spowoduje uszkodzenie płodu. Musisz też być pod ciągłym nadzorem lekarza.

UŚMIECHNIJ SIĘ!
  Zacznij śmiać się z samej siebie, że dramatyzujesz nie jest aż tak źle. Inni to docenią! Nie będą patrzeć już na Twoje pryszcze, ale na piękne oczy, usta i Twoje piękne nogi. Każdy ma to "coś", co ktoś na pewno doceni. Możesz mieć wdzięk, inteligencję, czy fantazję. Koleżanka Cię przezywa, że jakaś Ty pryszczata, a sama jest głupia i brzydka. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. ;)

PRAWDA CZY FAŁSZ?

  • CZEKOLADA I WĘDLINY NASILAJĄ TRĄDZIK
Fałsz. Rodzaj pożywienia nie wpływa na trądzik młodzieńczy, ale na cerę między krostami.

  • WSPÓŁŻYCIE LECZY TRĄDZIK
Fałsz. A w ogóle, kto stosuje go w właśnie tym celu?

  • TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE LECZĄ TRĄDZIK
Prawda i fałsz. Najlepiej zapytać ginekologa, bo jedne tabletki leczą, a drugie pogarszają sprawę.

  • TRĄDZIK JEST DZIEDZICZNY
Prawda. Dziedziczy się go po dziadkach, lub rodzicach.

  • TRĄDZIK ZNIKA OD SŁOŃCA
I prawda, i fałsz. Znika, a ty się cieszysz. Ale za chwilę wróci jeszcze gorszy. Siedząc na plaży, czy na podwórku nasmaruj się silnym filtrem.

  • TWARZ NALEŻY MYĆ MYDŁEM WYSUSZAJĄCYM
Fałsz. Najlepiej używać właśnie, nawilżającego i delikatnego mydła.

  • SPIRYTUS SALICYLOWY WYSUSZA KROSTY, I Z CZASEM ZNIKAJĄ
Fałsz. Spirytus podrażnia skórę chorej skóry.

  To już koniec. Rozpisałam się? Chyba tak, ale jak jest coś ciekawego to trzeba pisać dużo na ten temat. Napiszę już niedługo. Spędzajcie miło czas!

  Bay, Kinga!

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Sztuka sama w sobie



Hej !
Dzisiejszy post będzie o lekkiej tematyce. Chce "odciągnąć" was od komputerów i zachęcić do wykazania się wyobraźnią, Czy wiecie co to DIY ? Możliwe, że spotkaliście się już z tą nazwą. Skrót ten oznacz Do It Yourself, czyli po prostu ZRÓB TO SAM. Przygotowałam post z inspiracjami. Rzeczy, które tu zobaczycie, możecie zrobić sami, nie wydając na to fortuny.


;))super :D

gallantly.blogspot.comOrganizer z puszek diy
*__*


*.*fajne?,,,<333bluzeczka

:))
 Jak się podoba? Mi bardzo! Więcej inspiracji na : http://zszywka.pl/ 
  Jeżeli jest coś o czym chcielibyście poczytać, piszcie ;)

Pisała Ania, DO NASTĘPNEGO :3

Odpowiedzi, pytania..nominacje !

Siemka
nawet nie wiecie jak cieszę się z tej nominacji ;D. Co prawda to nic wielkiego ale sama świadomość    że komuś podoba się to co robimy to fajne uczucie. Już niedługo( możliwe że nawet dzisiaj ) pojawi się mój kolejny post, obiecuję! Tymczasem moje odpowiedzi na pytania, które zadała korba225: (pytania już znacie, pojawiły się w ostatnim poście więc nie będę ich tu przepisywać)


1. Dziewczyna: Iga, Chłopiec: Olek( to zdrobnienie,ale nie potrafię się zdecydować na żadne pełne imię)
2. Boję się szczurów, a może raczej brzydzę? Jednym słowem ich nie cierpie !;d
3.Nie
4.hmm.. ja je po prostu kocham! miłość jest ślepa, (czytaj: nie dostrzega wad)
5. Nie zawsze, niektórzy nie potrafią pokazać strojem jacy są, a jeszcze inni robią coś na przekór, aby ukryć tożsamość.
6. Latanie! to wolność. Wydaje mi się,że gdybyśmy byli niewidzialni byli byśmy bardzo samotni.
7. Na twoją prośbę, choć podobno ideały nie istnieją ;) Chłopak: zabawny, inteligentny, z pasją, taki który nie będzie potrafił za długo usiedzieć na jednym miejscu, no i oczywiście przystojny.
8. Tak
9. Zależy od nastroju :3
10. Powiedziałabym, że :
        spełniło się moje marzenie!
        zawsze chciałam go poznać
11. MaRina - This Is Called "ME"
  
A teraz blogi, które nominujemy:
1. http://ksiakucharska.crazylife.pl/
2. loveandass.uchwycone-chwile.pl
3. http://wyimaginowana-grafika.blogspot.com/
4. http://servatis-a-periculum.blogspot.com/
5. http://because-its-my-story.blogspot.com/
6. http://aleksandra222.blogspot.com/
7. http://refleksyjnaa.blogspot.com/
8. http://youbeefashion.blogspot.com/
9. http://fashion-of-heels.blogspot.com
10. http://clauudiaa--rose.blogspot.com/
11. http://jellyday.blogspot.com/

Nasze pytania do nominowanych :
1. co zrobiles/as szalonego w tym roku?
2. Jakiej muzyki słuchasz?
3. Wierzysz w prawdziwa miłość?
4. Facebook VS. Twitter?
5. Jakie języki umiesz?
6. Morze VS Góry ?
7. Gdybyś miał/a skrzydła gdzie byś poleciał/a ?
8. Ulubiony film
9. Lubisz vintage ?
10. Znasz bloga MAFFASHION? Co sądzisz ?
11. Ile miałeś/aś lat kiedy dowiedziałeś/aś się że święty Mikołaj nie istnieje ?

I to już wszystko! Jeszcze raz dzięki za nominacje ;)
PS.: Jest jakiś konkretny temat, coś o czym chcielibyście poczytać? Piszcie w komentarzach ! ;d

piątek, 2 sierpnia 2013

Liebster Award

Hejo!

Może już widzieliście, że w poście o sporcie, zostałyśmy nominowane do nagrody Liebster Award. Ja się cieszę bardzo, oby to rozpowszechniło naszego bloga. ;)
Dostałyśmy od pewnej blogerki z bloga "Best of the best" (http://bbestofthebest.blogspot.com/) pytania. Ja i Ania odpowiemy na nie w osobnych postach, natomiast w późniejszym - w tym wypadku Ani - zostaną wytyczone blogi, które chciałybyśmy nominować i napiszemy pytania od Nas. :)

Dla tych co nie wiedzą czym jest nagroda "Liebster Award", krótka instrukcja:

,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną
robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Pytania zadane przez korba225 (Best of the best):

1. Jakie jest według ciebie najładniejsze imię dla dziewczyny, a jakie dla chłopca?
2.Jaki jest twój największy lęk?
3.Czy oceniasz ludzi po wyglądzie?
4.Jakich cech najbardziej nie znosisz u swojego przyjaciela?
5. Czy sądzisz, że ubiór zawsze odzwierciedla to jakimi ludźmi jesteśmy?
6. Latanie czy niewidzialność. Uzasadnij swój wybór.
7. Jak wygląda twój ideał chłopaka/dziewczyny
8. Czy wierzysz w przeznaczenie?
9. Jesteś duszą towarzystwa, czy raczej samotnikiem?

10. Jeśli miałbyś/miałabyś możliwość spotkania swojego idola to co byś mu powiedział/a ?
11. Dokończ zdanie :"Piosenka, którą właśnie słucham to...."


A tu moje odpowiedzi:

1. Dziewczyna: Flawia; Chłopiec: Shane.
2. To dziwne, ale boje się kół zębatych (te w zegarku). Mam z nimi zawsze jakieś koszmary. :D I jeszcze dziewczynki na huśtawce.
3. Nie.
4. Udawanie wiejskiego akcentu. 
5. Nie. Sama słucham metalu i wszyscy się dziwią jak ubiorę się w coś kolorowego. 
6. Nie wiem, latanie jest piękne, ale gdy stajemy się niewidzialni, możemy zobaczyć nawet to czego nie chcemy.
7. Chłopak: silny, odpowiedzialny, poczucie humoru, inteligentny, lubi dzieci; dziewczyna: miła, poczucie humoru, lubi dzieci, inteligentna, opiekuńcza.
8. Wierzę.
9. I tym, i tym. Czasem lubię siedzieć sama, a bywa tak że chcę się rozerwać i śmieję się do upadłego. 
10. Oczywiście, że go uwielbiam i szkoda, że nie spotkałam go wcześniej.
11. Steel Panther - Death to all but Metal. ;*

To są właśnie odpowiedzi na pytania. Teraz wyczekujcie na odpowiedzi Ani. ;)

Pa, Kinga. :]

czwartek, 1 sierpnia 2013

W zdrowym ciele zdrowy duch!

Ave!
Tu Kinga. W dzisiejszym (mam nadzieję, że wyczekiwanym) poście napiszę o sporcie. Dobra, szkoda czasu na gadanie, jakże jest on potrzebny Nam w życiu, aby nie stać się typowym Amerykaninem (nie mówię tu o wszystkich), który całymi dniami siedzi w domu, przed telewizorem.

Sport dzieli się na dwa rodzaje:
  • amatorski
  • wyczynowy, czyli piłka nożna, lekkoatletyka, narciarstwo, wyścigi samochodów i motocykli, oraz wiele innych zabaw. To właśnie w nim sportowcy konkurują się ze sobą,a fani im kibicują.
Sport to sama frajda, choć nie zawsze i nie dla każdego. W życiu dojrzewającej nastolatki, kiedy rośniemy i dojrzewamy, Nasz organizm jest zmęczony fizycznie. Ale wysiłek jest Nam potrzebny. Ale jakiego rodzaju? To akurat powie Ci lekarz, trener, czy nauczyciel wychowania fizycznego.

Do wyboru masz wiele sportów, jak np.: gimnastyka artystyczna, joga, rower, karate, siatkówka, itd. Nie miej w sobie oporu. Możesz go pokonać i myśleć, że dasz radę. Później będziesz wdzięczna sama sobie.

WARUNKI UPRAWIANIA
Pamiętaj, że Nasz organizm nie lubi przesady. Zanim zaczniesz uprawiać sport musisz zafundować sobie dobrą rozgrzewkę, aby rozruszać mięśnie. Przed, w trakcie i po wysiłku pij dużo wody, bo organizm może zostać odwodniony. Po tym trudzie nie nażeraj się od razu chipsami. Potrzebujesz właściwą dietę.

KTO I KIEDY?
Sport uprawiają przeważnie nastolatki w wieku 12-19 lat. Chłopcy uprawiają go dla szaleństwa, bo lubią ze sobą konkurować. Dziewczyny z resztą też, ale mają jeszcze przy tym jeden cel: schudnąć.
Sport, jest też najlepszym lekiem na chandrę. Gdy się nalatasz i przemęczysz nie będziesz miała siły, aby myśleć o swoich problemach.

CHARAKTER
Myślisz, że jesteś słaba, bo nie masz uporu i wytrwałości? Spytaj najlepszych sportowców, od czego zaczynali. Musieli przepływać tysiące metrów, biegać, skakać, wszystko!
Wiele razy płakali w poduszkę, przegrywając z innymi w zawodach. Ale musieli też wierzyć, że dadzą radę.

WALKA I ZABAWA
Walka z konkurencją jest na drugim miejscu, bo na pierwszym jest walka z samym sobą. Trzeba uwierzyć w siebie. Powiedzieć sobie w duchu, że wygrasz, przynajmniej z sobą, że przebiegniesz jeszcze kilka metrów.

NIE DLA KAŻDEGO
Idziesz na WF, a tu za ramię łapie Cię koleżanka i prosi, żebyś napisała jej zwolnienie na WF? Widać, że nie dość mają flakowate ciała, to umysł też. Jeżeli bardzo lubisz swoje koleżanki namów je na przynajmniej grę w zbijaka, czy bieganie z psem po plaży, czy w lesie.

ABY SZYBKO
Musisz koniecznie teraz zakochać się w sporcie, bo w dorosłym życiu rzadko się tak zdarza. Dzięki sportowi możesz sobie zarezerwować doskonałe ciało, zdrowie i odporność fizyczną i psychiczną na całe życie.

CZY SPORT ODCHUDZA? CZYLI WADY SPORTU
Wyglądasz szczuplej, bo się rozbudowujesz i spalasz tłuszcz, ale mięśnie zawsze będą cięższe niż sadełko. Ale nie patrz na wagę, ale na wygląd! Jeżeli uprawiasz gimnastykę trzy godziny na tydzień, możesz mieć perfekcyjne ciało. ;)

RADA
Lubisz sport i chcesz być zgrabna?
Przeczytaj kilka porad:
  • Jeżeli chcesz wydać pieniądze, zapisz się do klubu fitness lub na basen, to kosztuje 100-150zł miesięcznie.
  • Lubisz sport? Zapytaj nauczyciela od WF-u o kluby sportowe.
  • Zgraj koleżanki, aby w tygodniu pograć w siatkę, czy choćby zbijaka, na boisku.
  • Popytaj znajomych o kluby miejskie, w których można się zapisać za podaniem niskiej sumki, albo bezpłatnie.
To na dzisiaj wszystko. Mam nadzieję, że się zbytnio nie rozpisałam. :D

Pa, Kinga. :3

poniedziałek, 29 lipca 2013

"Wstrząsające wyznania..

Cześć
Tu Ania. Powracam do Was z recenzją książki, którą właśnie skończyłam czytać. Książka nosi tytuł "Wstrząsające wyznania Kathy", autorka Kathy O'Beirne opowiada historię swojego życia. Na wstępie powiem, że nie jest to typowa książka dla nastolatek.Podkradłam tą książkę mamie. To prawdziwa historia kobiety, której dzieciństwo było koszmarem, ale  nawet jako dorosła kobieta nie żyła w raju.

Wszystko zaczęło się w domu Kathy. Jej ojciec Oliver pokazujący światu twarz nienagannego mężczyzny, zasługującego na szacunek innych, w domu był prawdziwym potworem. Skazywał na męczarnie swoje własne dzieci, w tym szczególnie Kathy. Matka, Ann do końca życia była kochającą i troskliwą kobietą. Cierpiała widząc jaki ból spotyka jej dzieci. Choć nie raz błagała męża by był łaskawszy, nie potrafiła się mu sprzeciwić. Kathy wyznaję w tej książce, że ojciec nie raz zamykał ją w szopie, gdzie musiała spędzić noc. Pozwalał jej zostać w domu,  dopiero wtedy gdy rozchorowywała się z zimna. Ojciec regularnie bił ją i jej rodzeństwo pasem do tego stopnia, że klamra wbijała się w ciało i wdawało się zakażenie. Kazał też wkładać dłonie w szparę między drzwiami kuchennymi, a futrynę, następnie nogą przyciskał drzwi. Przestawała, gdy mdleli z bólu. W tych najgorszych chwilach była przy nich matka.
Gdy Kathy była niekiedy tak pobita, że nie mogła się ruszać, ojciec zabraniał jej chodzić do szkoły. zdarzał się to na tyle często, że maiła ogromne zaległości w nauce. Szkoła zauważyła, że dziewczynka ma problemy z nauką. Poparli oni decyzję ojca, który podstępnie zawiózł Kathy do ośrodka poprawczego u zakonnic. piekło dopiero się zaczęło. Całymi dniami ciężko pracowała, za jakiekolwiek przewinienie była surowo karana. Do tego nie miała, już obok siebie mamy, co dodatkowo wpłynęło na jej psychikę. warto wspomnieć,że trafiła tam wieku kilu lat. Kathy odwiedziła jeszcze wiele innych miejsc. We wszystkich zmuszano ją do ciężkiej pracy, próbując wzbudzić w niej poczuci winy za taki los. Była bita i molestowana. Większości tych czynów dokonywali księża i zakonnice. To wszystko przyniosło skutki także w jej dorosłym życiu.

Wart przeczytać tą książkę choćby po to, aby docenić swoje własne życie.

Po dość mocnej opowieści, zapraszam na kolejny post, ukaże się już niedługo. Dla równowagi będzie lekki, o zupełnie innej tematyce.Na koniec zachęcam Was do sięgnięcia po tą książkę.
Pa.

piątek, 26 lipca 2013

Czy rozmowa rozwiąże każdy spór?

Aloha!

Co u Was? Jak Wam obiecałam w poprzednim poście, odwdzięczam się troszkę dłuższą notką. W ostatnie dni, myślałam co by Was zaciekawiło. Bo do tej pory nie miałam MEGA ciekawego tematu, prawda? I pomyślałam, że napiszę może o czymś, o czym ostatnio myślałam. No i jest! Myślę, że to temat godny przeczytania. : )
  • Czy rozmowa rozwiąże każdy spór?
Wiadomo, każdy kiedyś się pokłóci. Może to być coś w stylu "Foch, z przytupem na pięć minut!", czyli obrażanie na żarty, ale może to być też coś poważnego tzn.: kłótnia z najlepszą przyjaciółką, czy rodzicami; o zdradę z partnerem/partnerką (bądźmy tolerancyjni), czy może o nic, każdy ma słaby dzień - trzeba to zrozumieć.

Co do tego "focha, z przytupem" to wiadomo, że można rozluźnić sytuację wybuchem śmiechu, przypomnij sobie coś NAPRAWDĘ zabawnego, tak, żebyś zwijał się ze śmiechu na podłodze. Druga osoba zapomni o fochu i zacznie się śmiać z Ciebie. ;)
Gorzej jest jak się pokłócisz naprawdę z ważną Ci osobą o nie byle co. My, kobiety - i te młode, i te starsze - mamy dni, w których wszystko co ktoś inny robi jest złe. Zamieniamy się w mini diabła. Pamiętajmy, że są osoby, które tego nie widzą. Osoba, która "widzi" stara się Ciebie nie wkurzać, unika rozmowy z Tobą. Ale osoba, która "nie widzi" zacznie do Ciebie gadać i gadać i gadać, a Tobie już nerw pulsuje. Od razu powiedz, że masz dzisiaj trudny dzień. Ale są osoby, które są "nad opiekuńcze" i będą co chwilę pytać czy nie potrzebna Ci jest pomoc, albo czy chcesz może wody, coś do jedzenia... Odpowiedz, że jeżeli chcą takiego dobra dla Ciebie, niech po prostu na chwilę się przymkną i porozmawiasz z nimi wtedy, kiedy nerwy Ci opadną.
Ja miałam już taką sytuację. Jechałam do Londynu, obok i przede mną siedziały moje koleżanki, które znałam bardzo dobrze. Koleżanka obok zapytała mnie czy nic mi nie jest, ja jej odpowiedziałam, że po prostu troszkę źle się czuję, bo mam chorobę lokomocyjną i że staram się zasnąć, ona dalej nic już nie mówiła i też starała się zasnąć. Oczywiście, koleżanki siedzące przede mną musiały to usłyszeć, bo zapytały mnie czy jest mi nie dobrze i czy chcę tabletkę. Odpowiedziałam im, że nie, już brałam i chcę zasnąć. Te zaczęły od razu truć mi coś w stylu "O mój Boże! Idę po panią! A może chcesz tabletkę? Na pewno?" ciągle im mówiłam, że nie, ale te oczywiście wiedziały swoje. Nakrzyczałam na nie, że po prostu chcę zasnąć, a te się na mnie obraziły. Z jednej strony czułam się dziwnie, bo nic do mnie nie mówiły, a z drugiej w końcu mogłam zasnąć, bo mi nie biadoliły. Gdy dojechałyśmy na miejsce wytłumaczyłam im, że było mi nie dobrze, i dlatego chciałam zasnąć. One przyjęły to i w drodze powrotnej nie chciały mnie już faszerować tabletkami.
To samo może przydarzyć się z partnerem/partnerką. Jeżeli się pokłócicie, a ty chciałabyś porozmawiać z nim/nią, bądź otwarta też, na to co on/ona mówi, wysłuchaj.
Jeżeli boisz się rozmawiać z ludźmi, to zapytaj o poradę mamę, starszą siostrę, kuzynkę. Oni na pewno Ci pomogą! Pamiętajmy więc, że rozmowa to klucz to rozwiązania problemu.
Mam nadzieję, że przynajmniej troszkę pomogłam z problemami.

Pisała Kinga. Pa! ;)

wtorek, 23 lipca 2013

Trendy na sezon lato 2013

Cześć ;)
Tu Ania. W moim ostatnim poście dałam Wam kilka porad jak kupować z głową. Gdy już przyswoicie ta wiedzę z zamiarem pójścia na zakupy, warto rozglądać się za tym co szczególnie modne w sezonie lato 2013.


1. BIEL + CZERŃ
Można by powiedzieć klasyka, aczkolwiek jest to jeden z "najgorętszych trendów tego sezonu. Ja sama zaopatrzyłam się w 
leginsy w biało-czarne, pionowe pasy.1.    
Efekt wyszczuplenia i wydłużenia nóg – gwarantowany! Trzeba przyznać, że ameryki nie odkryłam. Takie leginsy czy spodnie w identyczny wzór miała na sobie nawet Anja Rubik, a po za nią wiele innych osób. Jeżeli chcecie się wyróżnić polecam iść ślad za autorką bloga Candice88, Pauliną, która zaopatrzyła się w ogrodniczki!
http://candice88.blogspot.com/search?updated-max=2013-07-11T14:23:00%2B02:00&max-results=3


2. WZORY
Tren wszeobecny. wystarczy wybrać się do pierwszej sieciówki, a już znajdziemy ubrania i dodatki w kolorowe wzory. Warto mieć coś takiego w swojej szafie. Nie tylko ze względu na to, że jest to modne. Tak kolorową rzecz możecie nosić każdego lata. Z pewnością stylizacja będzie świeża i nowoczesna .



3.SPORT DELUXE
Od teraz możesz nosić sportowe ubrania, na co dzień. To świetna opcja, wygodnie, a zarazem modnie ;) Wiele z Was pewnie ma w swojej szafie, np. bejsbolówki – bluzy noszone przez osoby grające w baseball. Nie chowajcie ich,  ani nie wyrzucajcie! Niżej przykładowa stylizacja, jak wykorzystać sportowe elementy .


4.NEONY
Ten trend dotarł do nas już rok temu. W tym roku neony są nadal aktualne. Nadają się zarówno na impreze, jak i na co dzień. Z czym je połączyć, zobaczcie jak zrobiła to Maff :

http://madamejulietta.blogspot.com/2012/03/300312.html


Nie za długi post z trendami dobiegł końca. Pamiętajcie, aby nie podążać ślepo za trendami, ale wybierać ubrania i dodatki, które naprawdę Wam się podobają. Kupujcie takie rzeczy, które byłybyście w stanie nosić nawet, gdy moda na to już dawno minie. 

PS.: Dziękuję za wszystkie komentarze pod moim ostatnim postem, a zarazem za tak miłe opinie. Może macie pomysł na nasz kolejny post? Jesteśmy otwarte na takie propozycje ;)

Enjoy

 

poniedziałek, 22 lipca 2013

Jak przerabiać stare ubrania?

Hej! ;)

Tu Kinga. Przepraszam, że nie pisałam ostatnio, ale są dwa powody: pierwszy to moje lenistwo, a drugi to mój kuzyn (http://ksiakucharska.crazylife.pl/), który nocuje u mnie do piątku. W dzisiejszej notce napiszę Wam jak przerabiać stare ubrania. Rodzice każą oddać stare ciuchy młodszej kuzynce, a Tobie ich szkoda. Możesz je przerobić na aktualne trendy. Przy okazji możesz też zaoszczędzić.


1. Gdy widzisz swoje stare, ale ładne bluzki z długimi rękawami po prostu je utnij. Odmierz centymetrem długość obojętnie jakiej swojej bluzki z krótkim rękawem. Potem odmierzasz na bluzce z dł. rękawem i ucinasz. Lecz zostaw jeszcze centymetr materiału, żeby zaobrębić.

2. Boisz się, że nie uda Ci się pkt. pierwszy? Po prostu utnij, a na to miejsce przyszyj koronkę! Ten świetny sposób można też wykorzystać przy dekolcie. To samo możesz zastosować przy spódniczkach, czy sukienkach.

3. Jak pewnie wszyscy wiedzą teraz jest trend na dziury. Zamiast kupować spodnie z dziurami za fortunę, zrób je sobie sama. Weź do ręki nożyczki i tnij! ;)

4. Nie masz kasy na nowe jeansowe szorty? Weź stare jeansy i zetnij. Postrzępione końce? Zostaw tak - to szyk mody.

To taki krótki "pościk". W zamian dam Wam bardziej urozmaicony post następnym razem!

A co do tego obrazka po boku - tak samo można przerobić bluzkę.

Do widzenia! Pa, Kinga. :)

piątek, 19 lipca 2013

Jak nie wydać fortuny na ubrania ?

Cześć :3
 Tutaj Ania, dziś jeden z tematów o których mogłabym pisać i mówić bez końca. 
Ciuchy. Dla większości dziewczyn to słowo znaczy wszystko. Tak to już jest, że to właśnie ta płeć przywiązuje większą uwagę do ubioru. Uwielbiamy spędzać godziny w centach handlowych czy buszując po second handach. Tak, coraz więcej osób w ślad za największymi blogerkami wybiera się na zakupy właśnie do lumpeksów. To tam można znaleźć ubrania, których nie będzie miał nikt inny. Ubrania przywożone do polskich vintage shop'ów są nierzadko bardzo dobre gatunkowo., a do tego cena : 2 zł za sztukę itp. Zalety tych sklepów  nie przekonują wszystkich. Od wielu lat klienci tych sklepów są nisko oceniani przez innych. Dlaczego ? Tego nie wiadomo. Nie warto patrzeć na ludzi wokoło, lecz podążać według własnego zdania. Jeżeli nie jesteście przekonani do lumpeksów, mam sposób na tanie zakupy - wyprzedaże w sieciówkach. Małe przeceny znajdziemy zawsze, te duże są około stycznia, lutego i w wakacje. To wtedy mamy okazję na zakupy po niedużej cenie. wyprzedaż w sklepie to nie oznaka, że możemy kupić wszystko! Tu potrzeba dużo rozsądku i silnej woli,  by nie wpaść w zakupowy szał. Jak kupować na wyprzedażach, aby nie przepłacić ? Mam kilka rad :

1.  Przed wyjściem z domu zajrzyj do szafy. Sprawdź czego potrzebujesz, w sklepie szukaj właśnie tego. 
2. Weź ze sobą tylko tyle pieniędzy, ile możesz wydać, skonsultuj to z rodzicami. 
3. Wybierz się na zakupy wtedy, gdy masz dużo wolnego czasu, by spokojnie poszukać przecen i nigdzie się nie spieszyć. 
4. Idź na zakupy z koleżanką lub mamą. Pod  żadnym pozorem nie idź sama. Nie jesteśmy w stanie obiektywnie ocenić samej siebie, czy dana rzecz nam pasuje, czy nie.
5. przymierzaj każdą rzecz którą chcesz kupić, którą chcesz kupić. To ważne, oszczędzisz sobie niepotrzebnych wycieczek do sklepu w celu oddania czegoś, bo za małe, źle dobrane.
6. Zawsze sprawdzaj cenę n metce. Może się okazać, że dany produkt wcale nie jest przeceniony. 

Mam nadzieję, że moje porady na coś się zdadzą. Uwielbiam zakupy i wiem, że niekiedy ciężko jest odmówić sobie czegoś. Przestrzegając tych zasad masz szansę nie przepłacić na zakupach!
Do następnego postu !

czwartek, 18 lipca 2013

Jak utrzymać formę w wakacje?

Hejo!

Tu Kinga. Są wakacje, i dlatego na blogach nie zabraknie tematów wakacyjnych. Dziś powiem Wam jak utrzymać formę w wakacje. Będę pisała to w punktach tak jak Ania, w poprzednim poście. Oto i one:
1. Po pierwsze powinnaś jeść pięć razy dziennie. Oczywiście, nie ma objadania się na zapas. Jedz po kolei: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, deser i podwieczorek.

  • Śniadanie - na pierwszy posiłek zjedz sobie musli, najlepsze będzie takie, które sama zrobisz. Ewentualnie zjedz dwie kanapki z chleba razowego, z warzywami i twarożkiem. 
  • Drugie śniadanie - jabłko, brzoskwinia, czy truskawki powinny Ci wystarczyć.
  • Obiad - myślę, że tutaj to nie masz, zbytnio wyboru - to zależy co Twoi rodzice ugotują. Zainwestuj w niebieskie talerze, takie jak na zdjęciu. Niebieski kolor, że tak powiem, przynajmniej trochę "odstrasza głód".
  • Deser - zjedz jogurt naturalny, czy smakowy. Możesz sobie pozwolić na chrupki (nie chipsy), czy sucharki.
  • Podwieczorek - podwieczorek = wczesna kolacja. Możesz zjeść kanapkę z warzywem, np: z pomidorem, sałatą.
Wszystkie te posiłki staraj się jeść co ok. 2 godziny.
2. Staraj się nie jeść lodów wodnych. Nie dość, że nie będziesz jadła pustych kalorii, to zaoszczędzisz kasę.
3. Gdy Twoi rodzice oznajmiają Ci, że jedziecie na rowery, czy kajaki - ciesz się! To świetna okazja, aby stracić parę kilogramów. ;)
4. Dołuje Cię ten mały brzuszek? Nie przejmuj się - w czasie dojrzewania przyjdzie Ci parę kilogramów.
5. Jeżeli możesz, jedź nad morze, czy jezioro i pływaj! Nie dość, że to bardzo zdrowe, to rzeźbisz sobie ładną sylwetkę. 
6. Umów się z koleżankami na bieganie, na początek nie musi to być nie wiadomo ile kilometrów. Potem pójdźcie gdzieś na pole i potańczcie. Jeżeli chcecie - podzielcie się na dwie drużyny i wymyślcie układy taneczne. Gdy już zatańczycie, powiedzcie sobie kto lepiej tańczy. Im Was więcej tym weselej! 
Jeżeli sprawdzisz czy pomogło Ci spalić kalorie - pisz w komentarzu! Mam nadzieję, że się podobało. Ach i na koniec, zdjęcie nisko kalorycznego deseru. ;) 
Jabłka, wiśnie, winogrona czy truskawki? Do wyboru do koloru! 
Macie pomysł na inny deser? Piszcie w komentarzu! 

Może chciałbyś poczytać o czymś konkretnym, masz pomysł na nasz kolejny post? Pisz w komentarzu! Jesteśmy otwarte na Wasze propozycje.

Pozdrawiam, Kinga. :)

środa, 17 lipca 2013

Wakacje bez nudy.

Cześć!

Pisze do Was Ania. Trochę już o mnie wiecie. Od siebie dodam, że interesuję się modą. Marzę o wyjeździe do Londynu. Lubię handmade i vintage. Chciałabym aby ten blog nie był taki jak wszystkie. Ma być oryginalny! Mój pierwszy post będzie o tym co najbardziej aktualnie, czyli... - wakacje!

Upragnione wakacje w końcu się zaczęły. Jak sprawić by nie stracić ani chwili i miło wspominać ten czas? A można. Nawet jeśli nie mamy w planach dalekiej podróży, czy innych atrakcji. Po pierwsze należy zrobić plan. Nie musi być szczegółowy. Ten drugi krok to jego realizacja. Warto zrobić coś takiego już na początku wakacji. Jeżeli jeszcze go nie zrobiłaś, nic straconego! Niżej wypunktuje przykładowe pozycje na liście planów wakacyjnych:
1. Obowiązki :( , od nich nie mamy wakacji. Sprzątanie w pokoju, pomaganie w domowych porządkach. Nie unikajmy tego. Im jesteśmy starsi mamy większą wolność, ale też więcej obowiązków.
2. Po niezbyt miłym wstępie, gdy uporamy się z obowiązkami, pozwólmy sobie na chwilę przyjemności. Mogą to być plotki z przyjaciółką w ulubionej kafejce, czy wyjście do kina.
3. Wakacje to idealny czas na to by znaleźć sobie jakieś hobby. Może to będzie sport, np. jogging, czy szydełkowanie. Nie odrzucaj z góry czynności mało popularnych, czy takich które uważasz za niemodne. Mogą Ci się spodobać.
4. Idź kraść powietrze! Siedząc w domu nie zajdziesz daleko, wyjdź do ludzi. Umów się na spacer z koleżanką, może wspólna przejażdżka na rowerach? Wszystko byle by nie siedzieć w domu.
5. Wyjazd. Jeżeli Twoja rodzina już zaplanowała wyjazd - tylko się ciesz. Nowe miejsca + nowi ludzi = świetna zabawa. Jeżeli nigdzie się nie wybierasz, nic się nie martw. Możesz wspólnie ze znajomymi zorganizować mini wyjazd. Nad jezioro, do parku, czy lasu. Weźcie ze sobą pełne plecaki i na rowery! To może być nie zapomniana przygoda.
6. Zawsze w wakacje znajdujemy czas na nudę. Znajomi powyjeżdżali, rodzice w pracy, a ty nie masz co robić. Dlatego zapisz na liście tytuły kilku filmów i książek. Będziesz przygotowana na wszystko!
7. Sprawdź czy w Twojej okolicy, nie dzieje się nic ciekawego. Z pomocą przyjdzie Ci Internet. Niekiedy miasta, czy wsie, przygotowują jakiś program rozrywkowy na wakacje. Wyciągnij rodzinę lub znajomych.

Szczęśliwa siódemka za nami. Dobrze przygotowana lista gwarantuje wakacje bez nudy, ale to tylko przykłady. Liczę na Twoją kreatywność. Dopisz kilka punktów od siebie. Na tej liście może znaleźć się wszystko co sprawi, że w te wakacje, nie będziesz się nudzić.

Może chciałbyś poczytać o czymś konkretnym, masz pomysł na nasz kolejny post? Pisz w komentarzu! Jesteśmy otwarte na Wasze propozycje.

Enjoy! ;)

P.S. Iwona zacznie dodawać posty dopiero po wakacjach.

poniedziałek, 15 lipca 2013

Keep Calm and... Welcome!

Hej.Nowy blog, nowe doświadczenia. Bloga zakładają tzw. (nie)dojrzałe dziewczyny – czyli my.

  • Dlaczego (nie)dojrzałe? 

Haha. A dlaczego nie? Do rzeczy. (Nie)dojrzałe, nie oznacza: głupie idiotki, które nie są dojrzałe płciowo, czy ;nie mają szacunku, powagi. Po prostu jesteśmy szalone. 

  • A po co blog, takim (nie)dojrzałym dziewczynom?

Może z powodu tego, że chcemy pokazać poprzez ten blog naszą powagę, i że (nie)dojrzali też mają uczucia; a może po prostu z nudów.Ja mam na imię Kinga, a moje przyjaciółki: Iwona i Ania. Wyszłyśmy na ten okrutny świat w 1999 roku. Jesteśmy "gimbusami" i idziemy do drugiej klasy. Pierwszą notkę robię ja. Jednak na początku musicie wiedzieć, że TEN blog był założony na innej stronie (blog.pl), jednak uznałyśmy, że na blogspot'cie będzie o niebo lepiej. Blog dopiero co zaczynał, więc i tak nie ma żadnej straty. I mały szczegół: doszła do nas Ania, której wcześniej nie było razem z nami. Blog będzie prowadzony na różne tematy, począwszy od przepisów i porad. Będą też różne konkursy. Nazwa odnosi się do naszego poczucia humoru i miło spędzanego, razem czasu.Na ten dzień - krótko, ale barwnie w szczegóły. :-D

Bay, Kinga.